wtorek, 5 listopada 2013

Czytajcie poetów

**********************************************************

„Ten, kto mówi, że życie ma dla zwierzęcia mniejsze znaczenie niż dla człowieka, nigdy nie trzymał w dłoniach zwierzęcia, które zmaga się ze śmiercią. Do takiej walki staje cała istota zwierzęcia, bez żadnych zahamowań. Mówi pan, że zwierzęcej walce o życie brak wymiaru przerażenia intelektualnego, efektu, jaki może zapewnić wyobraźnia, i z tym się zgadzam. Zwierzęta nie cierpią w taki sposób, ponieważ cała ich istota mieści się w żywym, pulsującym życiem ciele. 

Jeżeli moje słowa nie wydają się panu przekonujące, to dlatego, że nie ma w nich siły, aby przedstawić całą, nie abstrakcyjną i nie intelektualną naturę zwierzęcia. Dlatego zachęcam wszystkich do czytania poetów, których język posiada taką siłę i jest w stanie oddać żywe, pulsujące życiem stworzenie, jeżeli zaś poeci także was nie poruszą, powinniście krok w krok pójść tuż obok prowadzonego na śmierć zwierzęcia.” 
J.M Coetzee, The Lives of Animals

   Pantera 
                           W Ogrodzie Botanicznym, Paryż
Tak ją znużyły mijające pręty,
że jej spojrzenie całkiem się zamąca.
Jakby miał tysiąc prętów świat zaklęty
I nie ma świata prócz prętów tysiąca.

Jej miękki chód na opór nie napotka,
Wędrując wewnątrz najmniejszego pola –
to jakby taniec siły wokół środka,
w którym zdrętwiała trwa ogromna wola.

Niekiedy źrenic unosi zasłonę
cicho. – I obcy obraz się przedziera.
Idzie przez ciała milczenie stężone –
–  i w głębi serca bezgłośnie umiera.

R.M. Rilke, tłum. Leopold Lewin


**********************************************************

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz