*********************************************************
Ponieważ to publiczność okazała się bohaterką dnia, gdybym miała przemówić do niej teraz, do drogiej publiczności, na oczach której rozgrywa się (rozegrało) przecież wszystko (wszystko), powiedziałabym: możesz pójść spać i karaluchy pod poduchy, więcej nie, bo na jawie dostałaś ode mnie wszystko (wszystko). Złodziejko.
*********************************************************
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz