*********************************************************
Mocno spersonalizowane historie, z dużym ryzykiem wywołania silnego wzruszenia cudzych ramion, należałoby jednak deletować w fazie planów. Dobrze byłoby uśmiechać się przy tym sardonicznie, nie epatować głupio wyciśniętymi na dłoniach przecinkami paznokci (na przykład). Jeśli ironia losu jest zawsze autentyczna, za niewtykanie nosów do cudzych stosów, za zostawienie na pastwę, może grozić nam żywot wieczny. Jest taka opcja.
*********************************************************
* to z Ironii Norwida
*********************************************************
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz